Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek na terenie Międzyrzeca Podlaskiego. 82-letnia mieszkanka miasta odebrała telefon od mężczyzny podającego się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji. Rozmówca ustalił, że kobieta posiada zgromadzone oszczędności, po czym oświadczył, że pieniądze są zagrożone kradzieżą.
Oszust nakłonił kobietę, by poszła do banku i dokonała wpłaty gotówki na wskazany rachunek bankowy, który miał należeć do prokuratora. Starsza pani nie zwróciła uwagi, że w tytule przelewu miał się pojawić zapis ”opłata za remont mieszkania”.
82-latka postąpiła zgodnie z wytycznymi oszusta, który również w drodze powrotnej prowadził z nią rozmowę telefoniczną instruując co ma robić. W wyniku zdarzenia straciła 50 tysięcy złotych. Gdy następnego dnia zdała sobie sprawę z tego, że jest ofiarą oszustwa, zgłosiła się na Policję.
- Przypominamy, że Policja nigdy telefonicznie nie informuje o prowadzonych przez siebie sprawach i nigdy nie prosi o przekazanie informacji o miejscu gromadzenia pieniędzy, ilości kont czy wysokość zgromadzonych środków. Nigdy też nie prosi o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie ani też nie prosi o zaangażowanie naszych pieniędzy do jakiejkolwiek akcji – podkreśla oficer prasowy bialskiej komendy Barbara Salczyńska-Pyrchla. - Apelujemy również do bliskich osób starszych, aby rozmawiali ze swoimi rodzicami bądź dziadkami o czyhających zagrożeniach ze strony takich osób. Wpłyńcie Państwo na osoby starsze, by kontaktowały się z Wami i pytały o radę. To najczęściej wystarczy, by nie paść ofiarą oszusta – dodaje.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny