Ósmoklasiści ZPO nr 1 zatańczyli na swoim pierwszy wielkim balu

- Jesteśmy wyjątkowym rocznikiem, bo udało nam się przetrwać pandemię, pokonać wirusa oraz posiąść umiejność zdalnego nauczania. Niejedno w szkole przeżyliśmy, nasze radości i sukcesy, a nawet porażki, które dziś razem powspominamy - podkreśli tego dnia uczniowie klas ósmych, rozpoczynając swój wielki, wspólny bal, podczas którego towarzyszyli im wychowawcy i nauczyciele na czele z dyrektor Iwoną Orkisiewicz, a także rodzice.

Młodzi ludzie zatańczyli tego dnia poloneza, prezentując umiejności nabyte podczas licznych i długich prób pod kierunkiem Agaty Wawryniuk, następnie zaprosili swoich gości na występ artystyczny, którym, niczym wehikułem czasu, przenieśli zgromadzonych do lat, w których, jako uczniowie klasy pierwszej, rozpoczęli swoją przygodę ze szkołą podstawową. Wspominali swoich pierwszych wychowawców: Magdalenę Frydrychowsą oraz Jadwigę Zasadzińską. - To one jako pierwsze pokazały nam, że szkoła wcale nie musi być taka straszna - podkreślili, prezentując humorystyczne scenki przypominające chwile spędzone w szkole, okraszając je piosenkami i wspomnieniami, a także nostalgiczną, chwilami żartobliwą, prezentacją multimedialną. Nie zabrakło również wyrazów podziękowania wszystkim tym, bez których ich lata spędzone w szkole podstawowej, nie byłyby tak przyjemne, efektywne oraz pobudzające ich rozwój. - Dziękujemy za podjęty trud nauczania i wychowania. I choć nie raz przysparzaliśmy wielu zmartwień, chcielibyśmy, aby pozostały po nas w pamięci tylko te lepsze chwile .

- Te osiem lat nie poszło na marne. Oni przeżywali w pierwszej klasie, my przeżywaliśmy w ósmej klasie, taka kolej rzeczy - zauważyła dyrektor ZPO nr 1 w Międzyrzecu Podlaskim Iwona Orkisiewicz , dziękując uczniom klas ósmych za świetnie przygotowany występ artystyczny, życząc wszystkim bardzo dobrych wyników egzaminu ósmoklasisty oraz dostania się do wymarzonych szkół. - Rodzicom gratuluję tak wspaniałych dzieci i cieszę się, że wysłaliście je do naszej szkoły.

Do życzeń dołączyli rodzice ósmoklasistów. - To wyjątkowy wieczór, dziś symbolicznie kończy się ważny etap w życiu naszych dzieci. My rodzice, patrzymy na was z dumą, jeszcze niedawno byliście małymi uczniami, dziś jesteście młodzieżą gotową na nowe wyzwania. Dziękujemy dyrekcji, nauczycielom i pracownikom szkoły za wsparcie i serce, które przez lata okazywaliście naszym dzieciom. Dzięki wam zdobyli wiedzę, rozwinęli pasje i wzbogacili się o wartości. Wam, drodzy uczniowie, gratulujemy, dotarliście do mety, a zarazem do startu. Przed wami nowa szkoła, nowe przyjaźnie, cele i wyzwania. Wierzcie w siebie, bądźcie odważni i nie bójcie się marzyć.

Uczniowie klas ósmych ZPO nr 1 w Międzyrzecu Podlaskim zgodnie podkreślili, że spędzone w tej szkole osiem lat to czas, który pzowolił im nie tylko zdobyć wiedzę, ale też wyklarować plany na własną przyszłość.

- Będę wspominał szkołę bardzo dobrze, poznałem dużo fajnych ludzi - stwierdził Szymon Szostkiewicz z VIII B. - Będziemy wspominać naszych nauczycieli, naszą wychowawczynię, bo z nią spędzaliśmy najwięcej czasu, panią od polskiego, bo bardzo dużo nas nauczyła, pozdrawiamy też panią od religii, która jest bardzo miła - dodała Oliwia Tutka z tej samej klasy. Szymon od września wybiera się do klasy biologiczno-chemicznej w Liceum Ogólnokształcącego w Międzyrzecu Podlaskim, Oliwia zaplanowała ten sam profil, ale w liceum bialskim.

- Teraz, w końcówce, nasza klasa zbliżyła się, ale nie zawsze było kolorowo, były afery, ale teraz wszystko jest na dobrych torach - wspominała podczas balu Anna Matczak z VIII A, planująca swoją przyszłość w technikum. - Były wzloty i upadki - zauważyła koleżanka z tej samej klasy, Aleksandra Szaniawska , która również wybiera się do technikum. - Bedę tęsknić za tą klasą, spędziliśmy kilka lat razem, więc będzie szkoda - dodała Kornelia Izdebska , przyszła licealistka.

Uczniom, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z ZPO nr 1, kilka wskazowek, jak się w niej odnaleźć i spędzić przyjemnie czas, udzielili Krzysztof i Dawid.

- Na górze macie telewizor, fajne pufy, piłkarzyki, dobrze też zagadać do pani woźnej, która da klucze do sali do ping ponga, gdzie można pograć z kolegami - podpowiedział Krzysztof Chomicki . - Tylko trzeba być miłym! - dodał Dawid Żurawski .

Swoich podopiecznych będą wspominać zarówno nauczyciele różnych przedmiotów, jak i wychowawcy, którzy opiekowali się nimi oraz przekazywali cenną wiedzę i podstawowe wartości, jakimi uczniowie powinni kierować się zarówno w szkole, jak i w przyszłym życiu, zawodowym oraz społecznym.

- Dla mnie to wyjątkowy rocznik, ponieważ to pierwsza ósma klasa, którą prowadziłam do końca, wcześniej miałam klasy gimnazjalne. To fajne dzieci, na pewno bardziej techniczne, niż moje pokolenie. Cieszę się, że miałam ten zaszczyt być ich wychowawczynią - podkreśliła Monika Torbicz , nauczyciel historii, wychowawca klasy VIII B. - Dla mnie to klasa ostatnia, ponieważ wybieram się na emeryturę, więc razem odchodzimy z tej szkoły. Cieszę się, że mają już swoje plany, bardzo często opowiadają o tym, co chcą robić. Mamy nadzieję, że będą bardzo wartościowymi ludźmi i kibicujemyy im w nowych szkołach, w nowym otoczeniu i dziś, na balu. Lubią ciekawostki geograficzne, historyczne, interesuje ich to, co się dzieje, co nas otacza, to na pewno nie jest pokolenie straconych ludzi - podsumowała Maria Matejuk , nauczyciel geografii, wychowawca klasy VIII A, której, korzystając z okazji, redakcja Międzyrzec.info składa gratulacje oraz życzy realizacji własnych pasji i zamierzeń w nowym etapie życia.