"Należy wsłuchać się w potrzeby mieszkańców" - Piotr Kazimierski powalczy o reelekcję

Pięć owocnych kadencji

Piotr Kazimierski pełni stanowisko wójta Gminy Drelów od roku 2002. Obecnie to już pięć kadencji, podczas których realizuje poszczególne zadania nakreślane przez kolejne programy oparte o bieżące potrzeby mieszkańców.

- Zaczynając swoją pracę na stanowisku wójta i uzyskując zaufanie mieszkańców 21 lat temu nie wiedziałem i nawet nie zakładałem, że tak długo będę funkcję wójta pełnił. Wtedy były inne wyzwania. Mierzyliśmy się z brakiem wodociągu, tragicznym stanem dróg, z brakiem instalacji związanych z oczyszczaniem ścieków, z bardzo słabym stanem i jakością szkół czy domów ludowych - wspomina wójt Piotr Kazimierski . Jak zauważa, w dużej mierze kwestie te zostały podjęte i zrealizowane z sukcesem. Pozostało coraz mniej dróg wymagających remontów bądź budowy, a mieszkańcy mogą cieszyć się wodociągiem, licznymi przydomowymi oczyszczalniami ścieków i instalacjami OZE. Zmodernizowane zostały szkoły i budynki użyteczności publicznej w poszczególnych miejscowościach. - Rzeczywiście dobrze się działo w ostatnich latach, ale jeszcze wiele w tym momencie jest do zrobienia. Wyzwania się zmieniają, ale na pewno celem najważniejszym i motywacją do działania jest to, żeby poprawiać życie mieszkańców. Dziś to, co widzimy wokół nas, na pewno znacznie różni się od tej jakości życia, jaka miała miejsce wiele lat temu. Wielką satysfakcję daje to, że z niezawodną ekipą radnych, przy poparciu sołtysów i samych mieszkańców, udało nam się tę gminę naprawdę zmienić i doprowadzić do tego, że, w mojej ocenie, ale również w ocenie wielu mieszkańców, żyje się na pewno lepiej, dostatniej i bezpieczniej.

Gmina atrakcyjna dla młodych ludzi

Przed samorządem stoją kolejne wyzwania, w tym budowa oczyszczalni ścieków i infrastruktury kanalizacyjnej, budowa nowego przedszkola i żłobka, dalsza modernizacja kolejnych odcinków dróg. Każde z tych zadań ma przyczynić się do stworzenia miejsca przyjaznego zwłaszcza młodym ludziom, by zechcieli się tu osiedlać, zakładać rodziny i pracować.

Jednym z priorytetowych zadań, jakie na swojej liście działań nakreśla kandydat na wójta kolejnej kadencji, jest budowa w Drelowie przedszkola z oddziałem żłobkowym. Gmina poczyniła już w tym kierunku pierwsze kroki nabywając odpowiednią działkę w sąsiedztwie miejscowej szkoły podstawowej. Oddziały przedszkolne w szkołach na terenie gminy oraz obecny budynek Samorządowego Przedszkola przy ul. Bankowej nie zapewniają już spełnienia wszelkich potrzeb, a nowy obiekt nie tylko wypełni tę lukę, ale też zostanie wyposażony w kuchnię, która dodatkowo będzie zapewniała wyżywienie dla wszystkich szkół prowadzonych przez gminę.

- Przygotowujemy projekt budowlany na tę okoliczność, wiemy już, gdzie aplikować o środki, mamy już zakupioną działkę. Jest to wyzwanie dosyć nośne, ale też idące naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców, zwłaszcza młodych, którzy wiążą swój los z naszą gminą, chcą zakładać tu rodziny, budować domy. Bliskość przedszkola, żłobka, możliwość oddania tam dzieci już od najmłodszych lat na pewno jest takim motywatorem, który może przeważyć czy wpłynąć bezpośrednio na decyzję o pozostaniu na terenie naszej gminy. W związku z bardzo drogimi mieszkaniami w miastach wiele osób wraca do nas. Może nie mamy tu wiele atrakcji, ale jest u nas dostępniej i taniej. Jeśli zapewnimy stosowne wygody, poprawioną infrastrukturę i dobrą jakość dróg, bliskość przedszkoli, również skomunikowanie informatyczne, to chociaż nie będziemy konkurować z wielkimi aglomeracjami, to będziemy na pewno w decyzjach młodych ludzi rozważani jako miejsce do życia, w którym można pozostać. A na tym bardzo nam zależy. To jest największe wyzwanie, które widzę do realizacji w następnej kadencji, a więc uczynienie z naszej gminy miejsca jeszcze bardziej atrakcyjnego pod względem możliwości związania swoich życiowych planów z poszczególnymi miejscowościami - podkreśla włodarz.

^{Na działce w bezpośrednim sąsiedztwie Szkoły Podstawowej w Drelowie stanie budynek, w którym powstanie przedszkole, żłobek i kuchnia obsługująca gminne placówki oświatowe}

W każdej kadencji należy się definiować na nowo

Liczne poparcie w poprzednich kampaniach na przestrzeni ponad dwudziestu lat daje kandydatowi na wójta zarówno motywację do działania, jak i nadzieję na wsparcie głosami w dniu 7 kwietnia, na który zaplanowano tegoroczne wybory samorządowe.

- Mam nadzieję, że również i teraz mieszkańców do siebie przekonam. Wychodząc naprzeciw ich oczekiwaniom składam pewną propozycję w zakresie czy to zamierzeń inwestycyjnych, czy rozwiązania jakichś doraźnych problemów i jeśli mieszkańcy udzielają mi poparcia, to staram się w kadencji to realizować. W każdej kadencji należy się definiować na nowo i dobrze wsłuchiwać w oczekiwania mieszkańców, a program wyborczy i swoją ofertę dostosowywać do tych oczekiwań - zauważa włodarz. Istotną rolę ma tu, w jego ocenie, panująca w gminie jednomyślność. - Myślę, że wartością dodaną i bardzo ważną w naszej gminie jest zgoda, czyli wyciszenie konfliktów, umiejętność współpracy z radnymi, sołtysami, a jest to konsekwencja słuchania tego, co do nas mówią i sygnałów, które do nas docierają. Nie można ich ignorować, nie można pozostawiać żadnych problemów. Trzeba starać się na miarę możliwości finansowych, organizacyjnych i prawnych wszystkie problemy i oczekiwania społeczności lokalnych rozwiązywać i jak się wie, jak to czynić, to można liczyć na to, że mieszkańcy taką pracę po prostu zwyczajnie docenią.

Priorytet: Społeczeństwo obywatelskie

Priorytetem w dotychczasowym działaniu, ale również w planach na przyszłość obecnego włodarza gminy jest skierowanie szczególnej uwagi na suwerenność mieszkańców poszczególnych sołectw i pozostawienie im szerokiego pola do samostanowienia.

- Co najważniejsze, życia mieszkańców nie można organizować według własnego widzimisię, tylko trzeba dokładnie zdefiniować ich potrzeby i starać się na miarę możliwości te potrzeby pomagać spełniać. To społeczeństwo obywatelskie tak ma funkcjonować. Wręcz obsesyjnie pilnowałem, by fundusz sołecki każdego roku był uchwalony. Zawsze jest to namiastka suwerenności, bo te pieniądze są wydawane według potrzeb i oczekiwań mieszkańców. Oddanie jak największej decyzyjności samym mieszkańcom, wspólnotom, to się zawsze opłaci gminie, bo taka gmina, w której mieszkańcy czują się gospodarzami swoich sołectw, rozwija się najszybciej - podsumowuje Piotr Kazimierski dodając, że podejście takie procentuje również większym zaufaniem i uznaniem dla władz gminnych. W jego ocenie to mieszkańcy wiedzą, jak chcą żyć, czego potrzebują, a co jest im zupełnie zbędne.

^{Już w kwietniu mieszkańcy wybiorą również swoich przedstawicieli, którzy zasiądą w radzie gminy}

Zgoda buduje

Działania ukierunkowanego na decyzyjne społeczeństwo obywatelskie wójt upatruje również u radnych, z którymi, jak podkreśla, obecna współpraca bardzo dobrze się na tej płaszczyźnie układa i którym, każdemu z osobna, zaproponował możliwość kandydowania w tegorocznych wyborach do rady gminy z jego komitetu - KWW Dla Dobra Wszystkich.

- Chociaż państwo radni, którzy na chwilę obecną pełnią tę funkcję, pochodzą z różnych komitetów wyborczych i partii politycznych również, to się wszystko przez te lata w naszej bardzo dobrej współpracy zniwelowało. Nie patrzymy na to, kto skąd przychodzi i jaki komitet wyborczy lub partię reprezentuje, bo jeśli dobrze reprezentuje interesy mieszkańców i chce z nami współpracować, zawsze na taką współpracę może liczyć. Nigdy jako rada gminy nie upartyjnialiśmy się i nie zamykaliśmy na tych, którzy z nami do wyborów nie szli. Myślę, że tak będzie nadal. Wszyscy radni, którzy zechcą kandydować, mogą liczyć na moje poparcie i zaproszenie do współpracy. Myślę, że pojawią się też nowe twarze, co jest dobre, bo reprezentatyjność społeczności na tym zyskuje - zaznacza Piotr Kazimierski.

Na terenie gminy Drelów zarejestrowały się cztery komitety wyborcze, ktore zaproponują swoich kandydatów na radnych:
1. KWW Dla Dobra Wszystkich
Pełnomocnik wyborczy komitetu: Mirosław Adam Kiryluk
Siedziba komitetu: Wólka Łozecka
Cel: zgłaszanie kandydatów na radnych (Gmina Drelów)
2. KWW Wsi Żerocin
Pełnomocnik wyborczy komitetu: Zbigniew Krukowski
Siedziba komitetu: Żerocin
Cel: zgłaszanie kandydatów na radnych (Gmina Drelów)
3. KWW Nowy Drelów
Pełnomocnik wyborczy komitetu: Wojciech Marek Nowicki
Siedziba komitetu: Św. Onufrego, Drelów
Cel: zgłaszanie kandydatów na radnych (Gmina Drelów)
4. KWW Ludowa Wspólnota Samorządowa
Pełnomocnik wyborczy komitetu: Jakub Filipiuk
Siedziba komitetu: Pereszczówka
Cel: zgłaszanie kandydatów na radnych (województwo lubelskie)

Zadania, jakie postawił przed sobą włodarz, który będzie ubiegał się w wyborach o reelekcję i szóstą już kadencję, wynikają, co stanowczo podkreśla, m.in. z możliwości, jakie daje mu wsparcie radnych i sołtysów.

- To są bardzo odpowiedzialni, rozsądni i przychylni sobie nawzajem mieszkańcy, a to bardzo ważne. Jeśli są to ludzie, którzy chcą budować, a nie niszczyć, a ich intencje są odpowiednio pokazane, to jest to gmina bardzo dobra do współpracy, funkcjonowania i zarządzania nią. Nie spotkałem się dotychczas z jakąś zorganizowaną nieżyczliwością, która mogłaby wynikać bezpośrednio z chęci siania zamętu. Rozmawiamy, nie kłócimy się, nie wychodzimy przeciw sobie, tylko jest to zawsze merytoryczna rozmowa. Często pozostajemy przy swoich zdaniach, ale z szacunkiem do siebie nawzajem - stwierdza. - Bardzo dużo zależy od włodarza. Jeśli szukamy nici porozumienia, odnosimy się z szacunkiem, to to samo wraca. Jeśli wójt jest koncyliacyjny, szuka współpracy ze wszystkimi mając umiejętność bronienia własnego zdania, to taka gmina się rozwija i nie traci energii na niepotrzebne konflikty.

Jeden kandydat

Na chwilę obecną znane jest tylko jedno nazwisko kandydata na wójta Gminy Drelów. Obecny włodarz podkreśla jednak, że potencjalny kontrkandydat to dla niego zarówno motywacja, jak i możliwość spojrzenia na samorząd z innej perspektywy.

- Konkurencja w wyborach daje możliwość rzucenia światła na samego siebie i na pewną koncepcję rozwoju gminy, ponieważ zazwyczaj punktuje wójta i wskazuje na kwestie niezałatwione. Jeśli takiego kontrkandydata uda się w wyborach pokonać to można się dużo od niego nauczyć i ewentualnie uwzględnić podnoszone postulaty w realizacji swojej wizji rozwoju gminy na kolejne lata. Konkurencja na pewno wiele wnosi, zwiera szyki, dodaje element emocji do wyborów, a jeśli jest to również kampania merytoryczna to jest to z korzyścią dla gminy - podsumowuje wójt Piotr Kazimierski.