Tegoroczny piknik odbył się 28 czerwca na placu przed siedzibą Nadleśnictwa Międzyrzec, a przyświecało mu hasło "Las w dialogu", które wskazywało na ważną kwestię rozmów o lesie, jego roli i przyszłości leśnictwa. Wydarzenie było okazją do bliższego poznania tajników gospodarki leśnej, a tym samym również szerokiej działalności Lasów Państwowych, które obecnie zarządzają ponad 7 milionami hektarów obszarów leśnych. Celem imprezy było przybliżenie uczestnikom szczegółów dotyczących pracy leśników, ich troski o lasy oraz działań podejmowanych na rzecz zachowania leśnego bogactwa dla przyszłych pokoleń.
- W tym roku hasłem naszego pikniku jest "Las w dialogu". Ten piknik to już impreza cykliczna,a my robimy to po to, by przybliżyć las mieszkańcom Międzyrzeca Podlaskiego i okolic. Jestem pod wrażeniem, bo przedstawiciele społeczeństwa miasta i okolicznych miejscowości, którzy tu u nas dziś są, mają bardzo wysoki poziom świadomości jesli chodzi o to, co się dzieje w lesie i jak w nim gospodarujemy, mają też wielki szacunek dla pracy leśnika - podkreślił zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Międzyrzec Piotr Kowalczuk .
Specyfikę zawodu leśnika można było poznać dzięki specjalnemu stoisku "Leśnik jest od lasu", na którym zostały zaprezentowane przydatne informacje oraz przedmioty związane z bogatą historią tej specjalności zawodowej. Leśni strażnicy opowiadali o sposobach ochrony lasu, systemach monitorujących oraz o roli myśliwstwa w zarządzaniu populacjami zwierząt i ochronie ekosystemów leśnych.
Z uczestnikami wydarzenia leśnicy podzielili się własną wiedzą na temat sposobów przetrwania w lesie, zaprezentowali podstawowe umiejętności survivalowe, edukowali również, jak orientować się w terenie. Przybliżyli wiele istotnych informacji na temat korzyści, jakie płyną z racjonalnego gospodarowania zasobami leśnymi. Przedstawiciele Fundacji w Zielone Gramy uczyli, jak rozpoznawać sylwetki oraz odgłosy leśnych zwierząt, zaprezentowali też na żywo kilka ptaków drapieżnych.
- Przywieźliśmy dziś atrakcję w postaci ptaków drapieżnych, które są naszą wizytówką i z którymi na co dzień pracujemy. Jako że prowadzimy edukację, to chcemy pokazać dzieciom, młodzieży i dorosłym to, co możemy spotkać w lasach i nie tylko. Mamy ze sobą sowę śnieżną, którą na co dzień trudno jest spotkać w naturalnych warunkach, a która jako flagowa sowa, znana z "Harrego Pottera", jest dla dzieci niemałą atrakcją - przybliżył szczegóły przygotowanej atrakcji sokolnik i edukator Radosław Rola z Fundacji w Zielone Gramy, która zajmuje się leśną edukacją. Uczestnicy wydarzenia mieli również okazję zobaczyć z bliska jednego z sokołów - raroga, a także myszołowca towarzyskiego, reprezentanta gatunku pochodzącego z Ameryki Środkowej, który często wykorzystywany jest właśnie w sokolnictwie.
Do zanocowania w lesie i poznania jego nocnych walorów zachęcali przedstwiciele Leśnictwa Sitno.
- "Zanocuj w lesie" to taki program, który pozwala ludziom przeżyć przygodę noclegu w lesie. Informujemy dziś, jak przetrwać w lesie, co wziąć, jak zabezpieczyć się przez komarami i kleszczami, jak zachowywać się w terenie, bo są do tego odpowiednie przepisy i regulacje, mówimy co można, a czego nie. Na stoisku można zeskanować kod QR, który pozwala korzystać z map - wyjaśnił leśniczy Leśnictwa Sitno Mirosław Szczepaniuk .
Nocne przygody można przeżyć na terenie Leśnictw Woroniec i Sokule, w tym czasie można liczyć na pomoc leśniczych i straży leśnej. Warto zabrać m.in. apteczkę, śpiwór, odpowiednie ubranie, produkty zabezpieczające przed insektami, nóż, wodę, a także regenerujący posiłek i termiczny ogrzewacz wody, ponieważ na terenie Nadleśnictwa Międzyrzec nie ma wyznaczonych miejsc, w których można uzywać otwartego ognia.
Piknikowi towarzyszyły aktywizujące gry i zabawy edukacyjne, takie jak np. wysiew własnego drzewka z nasionka, leśne puzzle, ziołowe inspiracje, sensoryczna ścieżka czy też zajęcia plastyczne. Dzieci mogły przymierzyć kamizelką leśnika i poznać używany przez niego sprzęt, poleżeć w leśnym hamaku, a także na specjalnej rękawicy potrzymać jednego z ptaków drapieżnych. Nie zabrakło oczywiście atrakcji typowo rozrywkowych, wśród których królowały dmuchańce, kolorowe balony, tatuaże i malowanie twarzy w leśne, zwierzęce wzory,
Chętni mogli skorzystać z oferty gastronomicznej na stoisku przygotowanym już po raz kolejny przez słynące ze wspaniałych umiejętności kulinarnych członkinie Koła Gospodyń Wiejskich z Żerocina. O bezpieczeństwo uczestników pikniku zadbali strażacy z OSP Żerocin, którzy przy okazji zaprezentowali pojazdy i sprzęt ratowniczo-gaśniczy, a także zaprosili do spróbowania własnych sił w operowaniu wężem gaśniczym.
- OSP zawsze jest tą instytucją, z którą nam się doskonale współpracuje. Mamy co roku bezpośrednią akcję w okresie zwiększonej palności, dlatego nie wybrażamy sobie, żeby nie było dziś z nami strażaków - podkreślił Piotr Kowalczuk.
Piknik uwieńczyło losowanie upominków wśród najmłodszych uczestników imprezy, a organizatorzy zachęcli wszystkich do odwiedzania lasów i korzystania z oferowanego przez nie dobrodzejstwa w postaci odpoczynku, rekreacji i edukacji, zaprosili również do wizyt w siedzibie Nadleśnictwa oraz zadawania nurtujących pytań, na które chętnie odpowiedzą.
- Ten dzień jest fantastyczny, a pomysł znakomity. Oferta edukacyjna dla dzieci jest wspaniała, to lekcja praktyki na żywo. Każda taka incijatywa, kiedy promujemy ekologię oraz edukację poprzez zabawę i działania praktyczne, zawsze jest mile widziana - stwierdziła jedna z uczestniczek, dyrektor szkoły w Rzeczycy Monika Swórska , która na wydarzenie przybyła z synem Nikodemem. - Warto było tu przyjść! - podsumowały dwie młode uczestniczki pikniku, Natalia i Zuzia .
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny