Około godz. 7.15 w Drelowie rozległ się głos syreny wzywającej do akcji członków Ochotniczej Straży Pożarnej. Okazało się, że dyspozytor z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Międzyrzecu Podlaskim zgłosił prośbę o wsparcie w zabezpieczeniu pożaru sadzy w Strzyżówce. Początek sezonu grzewczego, zapewne zaniedbany przewód kominowy. a więc zdarzenie jakich wiele w obecnym okresie. Zapowiadała się rutynowa akcja. Niestety, tak nie było.
Na miejsce zdarzenia dotarły dwa zastępy JRG w Międzyrzecu Podlaskim oraz trzy jednostki OSP z Drelowa, Żerocina i Kwasówki. Początkowy pożar sadzy w kominie przez nieszczelną instalację objął bardzo szybko cały drewniany dom. W zaistniałej sytuacji przybyłe na miejsce jednostki straży pożarnej mogły jedynie uniemożliwić rozprzestrzenianie się ognia i dogasić pogorzelisko.
W domu mieszkała samotnie starsza kobieta, której udało sią uciec przed ogniem. Kilkanaście lat temu jej dom już raz się palił, odbudowano go przy pomocy rodziny i mieszkańców wioski.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny