Strona używa cookies (ciasteczek). Dowiedz się więcej o celu ich używania. Klikając "Zgadzam się" wyrażasz zgodę na "Politykę Prywatności" i używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Ogłoszenia
8.6°C
Kontakt

Pożegnanie "Czterdziestolatka"

13 października 2016 14:44 | autor: redakcja

W Warszawie w wieku 82 lat zmarł Andrzej Kopiczyński, któremu ogromną popularność przyniosła rola inż. Stefana Karwowskiego w serialu "Czterdziestolatek". Aktor pochodził z Międzyrzeca Podlaskiego.

Andrzej Kopiczyński urodził się 15 kwietnia 1934 w Międzyrzecu Podlaskim. Po ukończeniu w 1958 łódzkiej PWST grywał zarówno w teatrach, jak i w filmach. W 1972 r. powierzono mu główną rolę w "Koperniku" Ewy i Czesława Petelskich. Pojawiał sie również w wielu innych produkcjach, takich jak "Święta wojna" czy "Jarzębina Czerwona". Cała Polska pokochała go za rolę inżyniera Karwowskiego w serialu "Czterdziestolatek" (1974) w reżyserii Jerzego Gruzy.

W latach 80-tych wystąpił m.in. w filmach "Znachor" i "Miłość ci wszystko wybaczy. W 1999 r. pojawił się w obsadzie filmu "Ogniem i mieczem" Jerzego Hoffmana, wcielając się w postać pułkownika Zaćwilichowskiego. Ostatnie filmowe role zagrał w komedii "To nie tak jak myślisz, kotku" (2008) oraz "1920 Bitwa Warszawska" (2011).

W 2014 r. u aktora zdiagnozowano chorobę Alzheimera. Zmarł 13 października 2016 roku.

Andrzej Kopiczyński bardzo krótko mieszkał w Międzyrzecu - jeszcze w dzieciństwie przeprowadził się wraz z rodzicami do Augustowa. Pozostaje jednak, obok Sławy Przybylskiej i Mieczysława Kalenika, jednym z najpopularniejszych artystów pochodzących z Międzyrzeca. Nasze miasto ostatni raz odwiedzał w 1994 r. Wystąpił w kościele św. Mikołaja na poetycko-muzycznym koncercie, inaugurującym Ogólnopolski Turniej Recytatorski "Od Mickiewicza do Miłosza".

Dodaj swój komentarz:
  • captcha
  • Komentarze zawierające treści powszechnie uznane za obraźliwe lub niecenzuralne zostaną usunięte
    (16 października 2016 23:37)
    Pan Olgierd poprosił Premier Beatę Szydło o pomoc
    autor: gość

    (16 października 2016 13:06)
    Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
    Zbierane są pieniądze, aby mógł spocząć na Powązkach. Olgierd Łukaszewicz walczy o godny pochówek, bo córka samotnie wychowuje czworo dzieci i nie stać jej.
    autor: za śp.Janem Twardowskim

    reklama | ogłoszenia | regulamin | kontakt | wersja desktop

    «Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»

    Copyright 2020 © Międzyrzec.info
    Lokalny portal informacyjny